Chcieliśmy bardzo silnie pokazać kontrast i to, że każde dziecko może mieć marzenia. Może dążyć do tego by być kimkolwiek zechce, bez względu na wrodzone ograniczenia, czy negatywne komentarze innych.

Brzmi trochę nierealistycznie?

Już tłumaczymy o co chodzi…

Przesłanie, które chcemy przekazać, często może być błędnie interpretowane. Kiedy mówimy, że możemy być w życiu kimkolwiek chcemy, może się to wydawać nieco naiwne z naszej strony, a nawet oderwane od rzeczywistości, w której żyjemy.

My- dorośli, mamy przecież świadomość, że niziutkiej filigranowej dziewczynce, ciężko będzie zostać koszykarką, a chłopcu urodzonemu w Afryce – aktorem na Broadwayu.

Jednak nie naszą rolą jest pozbawianie dzieci marzeń, pragnień, a nawet niepowodzeń przez całe życie. Wiadomo, że wszyscy mamy pewne ograniczenia, czy to społeczne, finansowe, fizyczne, a nawet geograficzne (na przykład w Brazylii z pewnością nie zobaczymy wielu zawodowych narciarzy!).